Wpis który komentujesz: | Nic nie wyszlo z podchodow zeby dzis pojechac na basen. Mam nadzieje ze jutro Zbychu sie nie wycofa. Ale i tak sobie poradzilismy. Znamy z Malnestwem pewnien sport, ktory mozna uprawiac w domu.... Pozniej poszlismy sobie na spacer po blonskim parku. Probowalismy nawet odwiedzic Elke i Edyte, ale zadnej nie bylo w domu. Coz, mamy chyba nie fart. Na szczescie mamy siebie i to nam wystarcza maksymalnie :-,0),0) Acha, mozna rozpoczac juz odliczanie. Za 2-3 tygodnie przeprowadzamy sie do nowego mieszkanka. W sobote rozpoczelismy robic juz do niego zakupy :-,0),0),0) ===== |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
wdowaczarna | 2002.06.24 12:18:22 nowe gniazdko ... jak miło :)) |