Wpis który komentujesz: | Niedawno, w pewien piatek ... w pewien wieczor - podlego dnia ... zajrzalem do netu i ... zobaczylem, ze jestem oskarzony ... za nic ... podobno zawsze sie tak mowi, ale tak bylo naprawde ... Bolało, bardzo bolało ... napisałem nawet wiersz ... "Wszędzie pełno moich łez ..." ale gdzieś się zapodział ... może to i dobrze, smutny był ... Wtedy coś we mnie umarło, kiedyś ja zawiniłem, a teraz ... hmm ... nieważne ... coś umarło, coś we mnie zniknęło ... Chcę się z Toba spotkać Agniesiu, wiesz ? chce ... ale co będzie dalej, nie wiem ... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Agniesia | 2002.07.19 10:17:14 Kocham CIę. sun | 2002.07.03 15:23:09 takie klotnie umacniaja albo niszcza zwiazek - wszystko zalezy od tego jak bardzo sie kochacie... |