Wpis który komentujesz: | fajnie dzis bylo. Wielki final wybrany przez Brazylie. Fajny mecz, w fajnym towarzystwie przy dobrym pifku. A pozniej? hmmm.... A pozniej? Pojechalismy do W-wy do Grzeskow pomoc zdemontowac i wyniesc zawartosc kuchni. A pozniej? Wielka wyzerka w Donaldzie. Dopiero dotarlismy do domciu. Szkoda tylko ze przegapilem final Idola, ale ... Beda powtorki. ===== |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
sun | 2002.07.03 15:20:55 hehehehehe..szczerbola... masklin | 2002.07.02 18:59:18 heh... do tej pory nie lubilem tego szczerbola.... sun | 2002.07.02 14:53:43 ale w pierwszej polowie bronili bramki.. mialam pewne obawy co do wyniku..:) no ale Ronaldo..:) Masklin | 2002.07.01 15:22:10 Tez tak uwazam i ciesze sie ze to nie Niemcy. Oni pewnie wygraja za cztery lata u siebie.... sun | 2002.07.01 14:33:43 .kibicowalam Brazyli chociaz w pewnym momencie myslalam ze Niemcy wygraja.. dobry mecz..:) |