Wpis który komentujesz: | niespodzianka. mimo ze zaczelam o te nieszczesne piiorka na lbie dbac nieco wiecej, okazuje sie ze gubie je garsciami niemalze. Łysieję? moze taka jest naturalna kolej rzeczy? coż, postaram się w takim układzie zastąpić braki w urodzie pięknem wewnetrznym (łohohoł!bue hehe,0)... mozwe to tylko efekt letniego wysuszenia.. ale w takich ilościach??? znieś i wytrwaj, znieś i wytrwaj, w kwestiach zewnętrznego wyglądu zachowywałam dotąd stoicki spokój i krowią nieswiadomość. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
dementia_praecox | 2002.07.12 20:02:04 hmmm. jak sie obetne na krótko to mnie co poniektórzy zamordują. oni wolą żebym wyłysiała niż zebym ukazała swoją krótko ostrzyzoną lepetyne. nie do twarzy mi na krótko.. galaxy | 2002.07.12 17:45:50 Ja siwieje. A tak poza tym - obetnij na krotko - pomaga. Mojej mamie pomogło. Tyż jej wylatywały stadami. I przestały. A może stresów masz za dużo? ;) |