uszol
komentarze
Wpis który komentujesz:

Borwono novel part 3 ,dzisiaj obudzil mnie bajucha z propozycja wyjazdu ,chwile pozniej dzwoni grypz i godzine pozniej znalazl sie na lesnym ,oprocz wymienionych wlodek i lemo ,pierwszy krok to bus numer 405 ,kurwa upal straszny ,cale szczescie ze byla klimatyzjacja typu otwarty dach ,nie bylo zle ,chcoiaz autobus calkowicie zajebany ,w koncu ponownie przez plot dotarlismy na plaze ,aaaah ponownie wyjebanie ,nie jak ochlodzic sie w upalny dzien ,w koncu dotarlismy do wypozyczalni i po polgodzinnym namawianiu kolesia ,zeby nam wypozyczyl zepsuty rower wodny ,w koncu zdecydowalismy sie wypozyczyc trzy kajaki ,popej tez znalazl sie na jednym z nich ,no idylla po prostu ,zaczelismy sie scigac ,ja z grypzem of course wygrywalismy ,zrobilismy godzinny rajd ,lapy napierdalaly nas strasznie ,zaparkowalismy nasze biale fury na pewnej plazy i w szeciu wyjebalismy w kapokach poplywac ,wygladalismy jak rozbitkowie z titanica ,w koncu oddalismy rower ,pod wypozyczalnia spotkalismy szpiegow wczorajszego dnia ,koniec szpiegowania ,wykrylismy was ,dwie minuty pozniej skusilismy sie jeszcze na rowerek wodny ,skoki na srodku jeziora ,zostawilisy bajuche na srodku jeziora i spierdolilismy mu ,chlopaczek musial sie troszke nameczyc ,zeby nas dogonic ,ale udalo mu sie w koncu ,pozniej zdecydowalismy sie wracac ,przychodzimy na przystanek ,40 minut do odjazdu a tam juz w huj ludzi ,jak tu sie zmiescic do busa ktory zabiera okolo 30 osob?????spokojnie--grypz wymyslil ,4 minuty przed przyjazdem busa wyjebalismy z przystanku na dorge ,ktora mial jechac bus ,zatrzymalismy go przed tym jak dojechal na przystanek ,heh ludzie patrzyli na nas z usmiechem ,niektorzy sie nie zmiescili ,reszta scisnieta ,a my wielka piatka rozjebana na siedzeniach ,ah przepiekne uczucie ,potem prawie co nie zgubilem koszulki ,ktora wjebala mi sie za tylnie siedzenie ,ale dalem rade wyciagnac ja po wielkich trudach ,dalsza czesc dnia?zamulanie z ekipa rowerowa na laweczkach ,az prawie zasnalem na lawce ,nara jutro prawdopodobnie borowno czesc czwarta ,nara

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
przeciwnik_blogow_dexz | 2002.08.03 12:44:49
blog kick ass - nlog r0x ;p p.

uszol | 2002.08.02 01:16:08

no zabawilismy sie z wypozyczajaccym i to ostro po prostu:))

martinika | 2002.08.01 13:46:32
No wlasnie to mi sie tez wydalo jakies podejrzane :PP ale tez nic nie mowilam, bo Niunia i Elvis mogly sie nie domyslac ;]

N|uN|a | 2002.08.01 13:39:08
Oja. :P No ladnie ladnie. :>

grypz | 2002.08.01 13:33:10

a jak myslisz, czemu tak dlugo w tym "hangarze" siedzialismy? ;P

martinika | 2002.08.01 13:09:47
aaa bo to trzeba umiem "gadac" z tym co wyporzycza :P jak zobaczyl tyle chlopcow to yhmm.... :PP

grypz | 2002.08.01 10:37:51

bo my mamy wejscia ;P

martinika | 2002.08.01 01:25:43
zaraz tam szpiedzy :P i jak to sie stalo , ze Wy dostaliscie rower a my nie? :/ ale i tak dobrze bylo dzisiaj :P : p.z.d.r. ;)))