milczekbunny
komentarze
Wpis który komentujesz:

Szczescie nie jest otrzymywaniem tego, co chcesz, tylko doswiadczaniem tego, kim jestes.
taka iluminacje wyjalem proszac o podpowiedz czego wlasciwie chce
czekam na znak zycia ok P3; ten gosc z Lodzi znow napisal; rozmawialem z K4, nie chce mu pracowac kombucza od misia; ogolnie malo przyjemny kontakt mamy
przegladalem oferty last minute i troche sie wyzywalem na misiu, ze nas nie stac na wyjazd
napisal, ze mam sam jechac
hmm, jesli dam temu kolesiowi pare razy dupy za kase bede mogl pojechac gdzie chce....
zycie jest wredne czasem

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
niten | 2002.08.16 15:16:31
rozumiem, dziękuję

milczekbunny | 2002.08.16 12:42:15
swiadomosc, ze moze sie kogos skrzywdzilo zawsze boli, nie to bylo moja intencja; proponuje sie dokladnie wczytac w to co bylo napisane w tym calym konflikcie; moja wina bylo umieszczenie niewczesnej rady i imperatywu psychologicznego w kwestii formalnej; dalej umieszczalem juz tylko sugestie i pytania; zadne twierdzenie nie dotyczylo Was; moze powinienem miec wiekszy szacunek do Waszej sfery emocjonalnej, ale niezrecznosc nie jest zbrodnia; sorry, ale nie bede klekal przed Wasza miloscia; jesli tak emocjonalnie reagujecie na troche przykrotkie i przez to niejasne komentarze, to moze warto byloby poszukac pomocy z zewnatrz; wg mnie Wasza reakcja byla niewspolmierna; oparla sie na uwolnionych le,kach; probowalem dopasowac sie do narzuconego tonu dyskusji, ale chyba nie bylo warto; nie mam zalu, za niezrecznosc sie placi

niten | 2002.08.16 04:17:01

Nie wiem, czemu plujesz jadem, nie wiem czemu nas oceniasz i na jakiej podstawie, Nie interesuje nas pisanie na forum, piszemy tu swoje dzienniki, czytamy inne, czasem komentujemy. Zabolało ? - pewnie się nie przyznasz - nas boli jak się kwestionuje nasze uczucia, mnie bardzo. To kim jesteś i co robisz ze swoim życiem to twoja sprawa ....... żyj i daj żyć innym. Twoje pojęcie miłości i nasze to raczej dwie różne sprawy, nie mówię czyja lepsza, bo nie ma skali w tym temacie.

milczekbunny | 2002.08.16 02:28:05

hihihihi; ale mi dowalili; ciekawe, ze oba nicki nie zdradzaja plci, albo raczej sugeruja przeciwne :) jakies kompleksy?? milczek pisze i tak z malej; rzucilem nieopatrznie kamyk w czyjs ogrodek, a tu taka burza; fajnie, ze sie rozladowali, moze dla innych beda milsi; nikomu dupy za pieniadze nie dalem, a skoro tyle wiecie o milosci dlaczego nie wypowiadacie sie na forum??
myslicie, ze jak ktos ma inna orientacje, to nie potrafi kochac? to wlasnie zycie wsrod homofobow i ciemniakow uczy co to jest milosc; ciekawe ile punktow zaliczylibyscie z testu na kompulsywnosc, ktora nie jest miloscia

charon | 2002.08.15 22:49:57

i ty milczek (z premedytacja z malej litery) uwazasz, ze wiesz, co to milosc? piszesz o (za przeproszeniem) dawaniu dupy za pieniadze i przy tym smiesz sie poczuwac do pouczania innych o zwiazkach? o milosci? wiesz co to jest milosc w ogole? idz trolowac sobie gdzies indziej i odwal sie od mojej kobiety

niten | 2002.08.15 20:39:32

Hmmm ............... więc jesteś Gejem, ciekawe skąd u Ciebie takie wtrobione poglądy, które zamieszczasz ostatnio u mnie w komentarzach. Pytanie retoryczne - jak byś się rwał do odpowiedzi.