modlicha
komentarze
Wpis który komentujesz:

i dno... bede teraz siedziec w domu i zastanawiac sie co dalej.. wyglada na to ze mam kolejna noc nieprzespana... sama jestem sobie winna.. trezba bylo siedziec na dupie we Wrocku a nie wracac tam skad przybylam... mma wrazenie ze trace Kogos kto jest najcenniejszy w moim zyciu... i zupelnie sobie z tym nie radze... Boze... dopomoz...


&&

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
dora2 | 2002.08.20 01:04:17

okee. czekam :)

modlicha | 2002.08.20 00:49:48

wybacz babolcu... napisze... wyjasnie iektore sprawy.... buziaki

dora2 | 2002.08.20 00:05:21

No wlasnie. ja nie wiem co robic zeby one cos zrobily. no nie wiem. w sumie to nie znam sytuacji az tak dobrze. ktos obiecal ze napisze, hmmm.

lavinia | 2002.08.19 18:08:20

Ten Ktos jak widze, tez nie moze sobie poradzic!! Czy Wy musicie sie tak katowac?? Nie wolno tracic nic cennego z wlasnej woli! Bo....."to se ne vrati"........:-(( No, zrobcie cos!.....


dora2 | 2002.08.19 09:53:22

jeju jeju. no jak to tak. musisz sobie poradzic, nie pozwolic starcic. Bog zazwyczaj nie macza paluchow, niestety.