Wpis który komentujesz: | I znów piękny dzionek :,0). Właśnie wróciłam z miasta.No cóż trzeba się powoli pakować i posprzątać kuzynkowi ten bałąganik, który właściwie nie wiem skąd sie wziął :,0)...Jako, że ten dzień juz jest ostatnim dniem pobytu tutaj, trzeba będzie go wykorzystać na maxa :,0). Jutro przyjdzie mi spędzić kilka godzin w pociągach... :(, ale może nie bedzie tak źle :,0). Znalazłam sobie nawet fajne połączenie, szkoda tylko, że decydując sie na nie rezygnuje ze spotkania w Poznaniu...No ale za to będę szybciej w domq :,0). W sumie to poniekąd się nawet cieszę, że wracam w koncu znów zobacze swoich przyjaciół :,0)(i swoje robaczki :,0), ciekawe czy urosły :,0),0). Teraz sprzatanko, potem do agrafki, rowerek i grilek :,0) Zapowiada sie miły dzień :,0). |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
zielonooka | 2002.08.30 11:02:24 o boshe bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeh spinka | 2002.08.29 17:38:41 robaczki :) choduje karaczany :)(karaluszki, tylko, ze brazylijskie, duzo wieksze od tych zwykłych ) :) zielonooka | 2002.08.29 14:20:47 balagan?bahah powedz mu by posprztal:PPPPPP robaczki?blaaaaaaaah co ty chodujesz??? |