Wpis który komentujesz: | Nastepny 'czillautowy' dzien. Kolejny z ekipa 'yo-yo' no i w sumie jest dobrze. Jutro wieczorem wyjezdzaja i skonczy sie 'radosc'. Chociaz moze i nie. Ogolnie to dzisiaj rozmawialam troche ze swoja eks najlepsza przyjaciolka i milo sie zrobilo, ze jakis kontakt jeszcze jest i ze jest o czym rozmawiac. Teraz troche zagmatwana sytuacja w stosunkach damsko-meskich, ale bedzie dobrze. Troche sie czegos boje, ale na razie nie chce o tym pisac. Brakuje mi faceta. Tak, nie w sensie fizycznym (chociaz troche tez,0), ale w sensie psychicznym. Chce troche oparcia. Tylko troszke, duzo nie wymagam... (robie sie zalosna?,0) 'Dzien dobry, jestem Aga i jestem glupia dziwka' (to ja dzisiaj,0). |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Grzes | 2002.08.30 21:49:55 czemu zalosna, chyba kazdemu to poczebne, choc w minimalnym stopniu, ale potrzebne...:* nasta | 2002.08.30 10:29:40 znam i dziekuje Adas | 2002.08.30 03:01:13 Moje zdanie znasz. |