| asienta - 2005.06.12 19:43 - odpowiedz | | Zakochałam się! No i co teraz, gdy już nie mogę z nim być. To takie głupie...miłość, żeby chociaż można byłoby określić co to takiego. A tu nic...nieumiem...=( |
| | | kjuik - 2005.06.13 13:18 - odpowiedz | | Kochac?:)Zeby zyc, zeby miec sile, zeby byc szczesliwym i dawac szczescie, zeby uwierzyc w marzenia i miec nadzieje!:) Zeby usmiechac sie z cieplem w sercu i plakac z przeswiadczeniem ze Ktos czeka tylko na przytulenie, zeby sie klocic ale potem zalowac ze zrobilo sie przykrosc drugiej osobie:) Nie kazda milosc jest szczesliwa, ale gdy spotka sie Ta Druga Polowe wszystko staje sie jasne, piekne i cholernie skomplikowane:)) Wiem ze moze nie takiej odpowiedzi oczekujesz, ale jestem szczesliwie zakochana:) od kilku lat w tym samym Panu Kjuiku i przez to jestem tendencyjna;p..:) |
| | on_i_on - 2005.06.13 15:11 - odpowiedz | | Też się zakochałem i nie chcę już tego zmieniać..
|
|
|