Temat: Cos happy
   alienisko - 2002.02.26 10:46 - odpowiedz
 Opiszcie Wasze najszczesliwsze dni w zyciu bo mi sie humor popsul i erh chce sie czyms nacieszyc :>
   zbirkos - 2002.02.26 11:14 - odpowiedz
 Kup se pifo.
   alienisko - 2002.02.26 11:34 - odpowiedz
 y tam...
   mumik - 2002.02.26 12:23 - odpowiedz
 Ja mogę opisać najnieszczęśliwsze. Ale tych najszczęśliwszych jakoś sobie nie przypominam. W każdej szczęśliwej chwili zawsze tkwi jakaś zadra. Tylko nieszczęście jest krystalicznie czyte.
   mumik - 2002.02.26 16:08 - odpowiedz
 A najszczęśliwsze, najbardziej wzniosłe chwile przeżyłem w snach. Kiedy stałem boso na brzegu jeziora w rzęsistym letnim deszczu. Kiedy płynąłem po ciepłej rzece otoczonej lianami i rzecznymi nimfami. Kiedy, całkiem niedawno, leciałem nad rzeką, na fragmencie mostu wśród cudownych, magicznych krajobrazów. Kiedy po raz pierwszy w życiu się całowałem. To wszystko we śnie. Tylko we śnie może istnieć nieskażona niczym euforia i upojenie. Bo nie ma przeszłości ze świata rzeczywistego, bo dzieje się coś, co nie mogłoby się nigdy zdarzyć w rzeczywistości a jest równie rzeczywiste i silniej przeżywane.
   galaxy - 2002.02.26 14:30 - odpowiedz
 Jak zobaczyłam stado delfinów na wolności, na środku morza... Coś cudownego - ogromna radość pomieszana z niesamowitym wzruszeniem ściskającym gardło... I kilka łez szczęścia sunących po policzku... Wspaniałe uczucie...
   keyta - 2002.02.26 14:40 - odpowiedz
 Najszczesliwszy dzien..hmmm
to chyba ten w ktorym dowiedzialam sie kim jestem..
   galaxy - 2002.02.26 16:20 - odpowiedz
 Albo środek morza, gwiazdy, wiatr... Cisza, wszyscy śpią, tylko wachta na pokładzie... Trzymam ster, wyznaczam drogę z pomocą gwiazd, słyszę szum fal, jacht sunie szybko i gładko po wodzie... Radość rośnie we mnie na samo wspomnienie takich chwil...
   mumik - 2002.02.26 20:18 - odpowiedz
 mmm.... Świt wstający w fiordzie, kiedy wszyscy jeszcze na wpół śpią. Albo sztorm na morzu północnym, kiedy nie widać nic oprócz nikłego światełka latarni morskiej i zalewanego wodą kompasu, kiedy fala rzuca statkiem tak, że przy sterze utrzymuje tylko żelazna konstrukcja, po której się miotam, kiedy latające wkoło wymiociny stają się jednym z mniejszych problemów. Albo spokojny zachód słońca na Bałtyku, kiedy kapitan jest w świetnym nastroju i gra na gitarze, woda pod zachodzącym słońcem mieni się wszystkimi ciepłymi barwami a woda pod księżycem wygląda jak żywe srebro.
   galaxy - 2002.02.27 14:30 - odpowiedz
 mmmmm.... to włąśnie jest "coś happy"... :)
  huh?

Lista tematów
Nowy temat


  what?

1313-1293
1293-1273
1273-1253
1253-1233
1233-1213
1213-1193
1193-1173
1173-1153
1153-1133
1133-1113
1113-1093
1093-1073
1073-1053
1053-1033
1033-1013
1013-993
993-973
973-953
953-933
933-913
913-893
893-873
873-853
853-833
833-813
813-793
793-773
773-753
753-733
733-713
713-693
693-673
673-653
653-633
633-613
613-593
593-573
573-553
553-533
533-513
513-493
493-473
473-453
453-433
433-413
413-393
393-373
373-353
353-333
333-313
313-293
293-273
273-253
253-233
233-213
213-193
193-173
173-153
153-133
133-113
113-93
93-73
73-53
53-33
33-13
13-1

  Zaloguj się
Login : 
Hasło : 
 

Nowy użytkownik

Logowanie jest równoznaczne z akceptacją regulaminu
 
nlog v04a - (c) 2002
administracja serwerem - Angry Bytes