19:36 / 10.09.2002 link komentarz (3) | Jest pani moją ulubioną pacjentką, bo:
-nie narzeka pani, ze panią coś boli;
-zgadza się pani na wszystko, co pani powiem - nawet na dwojaczki;
-stosuje się pani do moich zaleceń;
-przychodzi pani w terminie na umówione wizyty;
-jest pani w ogóle najgrzeczniejszą z pacjentek (dostanie pani zatem prezent ode mnie,0);
-jest pani okazem zdrowia.
Jest pan moim ulubionym lekarzem, bo:
-zawsze się pan do mnie uśmiecha - i na dzień dobry i na do widzenia;
-potrafi pan żartować ze wszystkiego, nawet z siebie;
-rozmawia pan ze swoim laptopem i przeprasza go, gdy bezprawnie pan go okrzyczy;
-interesuje się pan moją wagą;
-jako jedyna osoba, gdy mówię, że chcę zajść w ciążę w czerwcu 2003 i urodzić 27. marca 2004, nie dziwi się pan i nie stuka w czoło, tylko mówi, że zrobi wszystko, co w jego mocy;
-pan mnie nie pociąga.
|