01:58 / 11.09.2002 link komentarz (0) | no wiec dzidsiaj jak sie okazalo podazylem autobusem 65 do konca ,gdzie miala czekac mimbla ,jak sie okazalo poczekalem sobie 10 minut i zostalem przywitany haslem "co tak szybko??" ,eh,posiedzielismy godzinke z marta i jej skaczacym biodrem ,pogadalismy ,posmialismy ,popalilismy pety "niech sobie maryja z nami zapali" ,a co nie?,potem spierdolil mi spod nosa 70 i musialem jechac 94 ,potem skarzynskiego as usually ,tym razem chwilowa rozmowa z jakims ziomkiem smiesznym i pewna agata (hihi,0) ,na koniec wizyta u Kasi w zapachu gotujacego sie niby barszczu (mniam mniam,0) az w koncu zawitalem na lesne bez zadnych komplikacji ,jutro o 9:30 szykuje sie u mnei wizyta calkiem mila ,niah niah |