19:10 / 16.09.2002 link komentarz (6) | --------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wyobrażenia?
Znowu natchnionam przez Trust :,0)
W ogóle zauważyłam, że często jakoś te swoje trzy grosiki wtrącam. Wybaczcie :,0)
Zdarzyło mi się kiedyś być bywalcem pewnego miejsca w internecie.
Grupka ludzi często rozmawiających ze sobą. W końcu postanowiliśmy zrobić mały zlocik.
Był rok 2000, długi, majowy weekend, Ustroń.
Ludzie z wielu miejsc kraju. Siedzieliśmy pokaźną grupą w knajpce
i czekaliśmy na ostatnią dobijającą osobę.
Zaczęła mi machać już z daleka. Nigdy wcześniej się nie widziałyśmy.
Rzuciła się na mnie z uściskiem i słowami: "moja Renia kochana, moja ..... (tutaj nick, nie mój,0)".
Ależ Irenko, ja nie jestem .... :,0)
Heh... dlaczego myślała, że ja to jestem ona? :,0)
Ta "ona", to całkowite moje przeciwieństwo. Mała, drobna, czarna. Ale nie tylko fizycznie.
Dość, że powiem, że ich znajomość się urwała, nasza przetrwała do dzisiaj.
Może to tak jest, że cos jednak jest w tym wyobrażaniu sobie,
jeśli jest inaczej, to może i wszystko jest inaczej?
Oj, coś dzisiaj gmatwam proste sprawy. Chodzi mi o to, że czasem... Boże, o co mi chodziło? :DDDDDDD
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------- |