17:11 / 18.09.2002 link komentarz (4) |
Ktos chcial mnie zalaskotac na smierc. Mile chwile w szkole (jeszcze milsze beda jutro na klasowce z chemii jak sie nie wezme do roboty,0). Wszedzie w szkole slysze rozmowy o Eminemie (o co chodzi?, czy cos ominelam?,0). Schudlam, wiec jest yo. Co o tym swiadczy?
Kolega: Nasta, wez podciag spodnie.
Ja: eee, po co?
K: widac Ci gacie.
J: a, ok
K: albo nie podciagaj...
Slabo? hehe. Wielka 'piona' (plask, plask,0). |