23:30 / 21.09.2002 link komentarz (0) | W takich momentach czuje sie mała..
w takich momentach boje sie nawet otworzyc oczy
w takim momencie marze o kims kto mnie sta zabierze...
Godzina... 3 rano.. leze w łóżku starajac sie dojsc do siebie.. trzask.. trzask wrócili.. krokiciazsze niz zazwyczaj... krzyki.. krzyki.. płacz przeplatajacy krzyki.. cos sie tłucze.. a juz miało byc tak dobrze...
a podobno najpiekniejszy jest okres przedswiateczny... nienawidze zimy.. nienawidze jesieni... nie nawidze wtedy swojej rodziny.. siebie.. jestem taka podobna do nich...
ktos cicho placze... |