19:45 / 23.09.2002 link komentarz (1) | -------------------------------------------------------
wiec dzis bylem w dudzie. zadnych nowosci. tyle co mnie pytala caly czas facetka z matmy! mniejsza.
na kocnu mielismy dokumentacje i wiekszosc postanowila sobie isc. ja mialem dylemat zszedlem iczekalem na dole przed wejsciem i mialem.... kurdeno sam niewiem co mialem. ale postanowilem sie wrucic. no i wchodze i akurat facetka sprawdzala obecnosc mam spoznienie a inni nieobecnosci. dobrze ze sie wrucilem!
------------------------------------------------------- |