16:02 / 29.09.2002 link komentarz (7) | Bylam dzisiaj na zakupach. I tylko sie zdenerwowalam, bo albo nie ma na mnie rozmiaru, albo koloru, albo fasonu. Albo jeden pan stwierdza, ze nie mam szyi i w ogole nie nadaje sie do tego typu plaszcza, ktory chce, albo inna pani chwali mnie jak oszalala i twierdzi, ze w.w. typ plaszcza podkresla moja talie i ze w ogole wygladam cudownie.
Jasna cholera! Myslalam, ze zabije wszystkich! Kupilam wreszcie plaszcz dlugi, ciemnoszary, dopasowany i rozkloszowany od pasa w dol, niestety bez futerka. Ale ostatecznie i tak wygladam we wszystkim tak samo beznadziejnie... :-(
A w ogole mam dola. W ogole jest mi zle... :-(((
|