21:43 / 29.09.2002 link komentarz (1) | Yf yf, Cekin nie pisała nic ostatnio ^^'
Ale nie rzucajcie w Cekina papuciami, ona nie trawi papuci.
Możecie spróbować rzucić w Cekina soczystym kozaczkiem, mniam ^^
Ale Cekin nie jada butów...
Możecie rzucić w Cekina kartofelkiem.
Ugotowanym.
Z masełkiem.
I ze szczyptą soli.
Auć, to boli!
Zabrakło coli.
Polo-cockta.
Koniec z monopolem!!
Teraz robimy sklepy spożywcze, w których spożywa się artykuły.
Partykuły.
Niechby ta Cekin przestała pisać głupoty.
Obyś nie mruczał jak pantofel w jogurcie.
Każdy przedszkolak dobrze wie, że partykuły kryją się w krzewie.
Nad rzeczką.
Z wycieczką.
Wieczko? Od kufra. Od koncentratu. Z soczystego pomidorka.
Ciao Bambino,
Cekin z karmelowego cypelka |