01:59 / 21.10.2002 link komentarz (3) | ? Że tak to ujmę. Bez ujmy.
Do rzeczy. Nloga nie było i nie założyłam kolejnego. A co.
Czym bardziej się staram (czytaj: jestem pod presją, czytaj: trudno mi się rozluźnić psychicznie,0) tym gorzej. Zrobiłabym takich szkiców sto. Byłyby to niezłe projekty. To nie. Ja się muszę zastanawiać, A Co To Będzie. Ja się muszę poobwiniać, że mi się nie udało. Za wczasu!
Komitet powitalny pojedzie na lotnisko beze mnie, co mnie nawet cieszy; bez żadnych tam ochów. Czyli, że do spotkania dojdzie we czwartek?
-*- |