11:40 / 10.11.2002 link komentarz (3) | Moze to glupie, ze bde tu pisac raczej o smutkach i przeszlych wspomnieniach..Nie chce juz nikogo zawalac moimi problemami, nie chce zeby ktos uznal mnie za idiotke, ktora wciaz ma nadzieje,ktora wciaz wierzy w cos co juz dawno nie istnieje..Szkoda..Czuje sie, ze nikt mnie nie moze zrozumiec..Co najwyzej jedna osoba..ale niestety jest zbyt daleko by swobodnie z nia pogadac.Zostalo mi tylko pisanie i..wlasne mysli, ktore je wszystkie musze dusic w sobie.Chyba dobrze mi z tym.Chociaz wolalabym z kims pogadac.Wszystko tak sie ni jako zle uklada..Mam duzo zalow do siebie o to wszystko..Ale coz widocznie tak chce los..
'Lzy, sa czestym powodem wstepu do radosci..'
Prawda czy falsz?
|