yssy // odwiedzony 4554 razy // [nlog/zabity w cieniu neonów/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (10 sztuk)
09:35 / 14.11.2002
link
komentarz (2)
EXODUS

Zaraz będę sie zbierać na uczelnię.
Mieliście kiedys misia smutaska? Ja miałam. Miś odznaczał się potwornie smutnymi oczami i ogólnie oklapniętą posturą - dlatego został tak a nie inaczej ochszczony. Plastikowe ślepia do połowy zapelniała melancholijnie opadająca powieka a futerko miał w kolorze bladziutkiej tęczy. To jego spojżenie na początku sprawiało ze ściskało się serce ale po pewnym czasie dostawało się od niego czystej kurwicy i miś lądował mordką do ściany (ew. zabarykadowany innymi zabawkami,0)
i guess what happened kilkanascie lat puźniej gdy słuch o pluszaku dawno zaginął? Odrodził sie w postaci 19letniej flustratki na moim wydzale - juz zdążyła doprowadzic mnie do rzeczonego stanu. Zaznaczam że nie jest wcale żadną nieudacznicą a ja nie znęcam sie nad outsiderami. Ale miss smutasek działa mi coraz poważniej na nerwy...