13:04 / 14.11.2002 link komentarz (2) | Wczoraj wieczor przy muzyce okolo-ambientowej. Bardzo mily, w dobrym towarzystwie. Niestety nie bez przykrych sytuacji. Komus bylo przeze mnie zle. Bo kiedys-cos sobie wymyslilam, ciagnie sie to nadal za mna, a Temu Komus bardzo to zle robi. Przykro mi. Nie chcetego, ale nie moge tego teraz zmienic. Dzis spotkamy sie,by jeszcze wszystko wyjasnic. Mam nadzieje, ze sie uda.
A teraz znow Cyberia. O tyle niefajnie, ze pojawil sie tu ktos,kogos spotkac bym nie chciala.Tak, kanyu - wlasnie K. - tym razem ten K.
Jakos mnie to do konca spsulo. Yh.
|