stiffmaister // odwiedzony 28790 razy // [nlog/zabity w cieniu neonów/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (179 sztuk)
16:51 / 18.11.2002
link
komentarz (3)
hmm :,0) po kazdej burzy - najmniejszej - jaka okazala sie ta z niedzieli... nastaje slonce... czlowiek wychodzi z domu i ma swiadomosc ze spotka sie z osobami na ktorych mu zalezy... a i on nie jest im obojetny... jakie to uczucie kiedy bliska sercu osoba przytula sie do ciebie... a ty ogrzewasz ja swoim cieplem... ktorego zrodlo bierze sie wlasnie z uczucia do tej osoby... albo gdy podchodzi do ciebie i mowi... czesc misiaczku... misiu... glosem ktorego cieplo i slodycz stopily by gore lodowa ktora "stanela na drodze" Titanicowi... tak czuc moga tylko wybrani... i ciesze sie niezmiernie... ze i ja do tych wybranych naleze... dziekuje Wam... wiecie o kim mowie...