19:03 / 18.11.2002 link komentarz (4) | No i jakoś udało mi się nie zasnąc w szkole, choć przyznaje na ostatniej matmie trudno bylo. Co dzisiaj ciekawego ? Praktycznie nic, po przyjsciu ze szkoly z zalozenia krotka drzemka zamieniła się w 3-godzinną. Troche z kumplami pogadałem, ktorzy mnie odwiedzili i trzeba zasiąść do pracy. Na jutro recenzja "Pianisty", ktora pisze dla kolegi. W sumie dla mnie to nie problem, ale czasochłonne to będzie.
Dzisiaj w szkole w sumie bardzo ciekawa nawiązała się między mną, a moją przyjaciółką. Wybiera się ona na psychologię, tak więc się zna troszkęna rzeczy. Gadaliśmy sobie o psychoce ludzkiej i pseudo "dołach". W sumie ciekawe wnioski. Ja jako pozytywnie nastawiony do życia człowiek, w sumie nie wiem co to znaczy "dołować" :-,0),0) |