15:44 / 20.11.2002 link komentarz (0) | no i tak
kluski sie rozgotowaly,ale i tak musialam cos zjesc,wiec nie wybrzydzalam
:,0)
(tak to jest jak czlowiek zaczyna robic 2 rzeczy na raz,0)
.
dzsiaj moj student b.sie cieszyl , ze przyjmowal pacjenta z HIVem -wzrost adrenaliny porownal ze skokiem ze spadochronu
ja osobiscie wychodze z zalozenia ,ze kazdy z pacjentow ,ktorych przyjmuje jest potencjalnym nosicielem...i wydaje mi sie ,ze jest to prawidlowe podejscie,ale student mial pierwszy raz dzisiaj napisane w karcie czarne na bialym HIV+,wiec jak zalozyl 3pary rekawiczek,maseczke i okulary ochronne ,to wygladal jak kosmita - w sumie powinno przyjmowac sie tak wszystkich
Ö |