20:46 / 28.11.2002 link komentarz (2) | jak sie czuje? boje sie... cos jest nietak... robilismy chrzest pierwszakom... fajnie bylo... ale co? oczywiscie Melon musial zjebac... puszczal tak chujowa muze ze wkurwilem sie i wyszedlem... no ale coz niewazne... wazniejsze jest to ze spadla mi moja bransoletka... od Rybci... sama sie rozwiazala... to cos musi znaczyc :( nie jestem przesadny ale to jest straszne :((( poprosilem Anke (przyjaciolke Rybci,0) zeby ja spowrotem zawiazala... moze bedzie wszystko dobrze... Rybcia jest teraz na dyskotece... boje sie :( mam zle przeczucia :( buuuu... :( |