13:11 / 30.11.2002 link komentarz (2) |
Optymistyczne swiatlo na chwile zgaslo, ale znowu teraz daje duzo blasku. Optymistyczna rozmowa i zakupy. Bilans zakupow: piekna czerwoniutka bluza, czerwone i niebieskie rajstopki i czerwona wloczka na szalik (czerwono mi,0). Ludzie w sklepach sa bardzo niemili, z malymi wyjatkami, ale ogolnie malo kto powie *dzien dobry*, kazdy ma wyraz twarzy jakby chcial powiedziec *kup cos i spierdalaj*. W ogole mam ciemne wlosy aka prawie moj naturalny kolor- otrzymalam farbujac je i sie *jaram* mowiac po mlodziezowemu.
|