13:47 / 02.12.2002 link komentarz (4) | mialam znow sen-bylam gdzies i bylo duzo owocow i wszystkie pieknie wygladaly ale pewne z nich nadzyczaj szeroko sie do mnie usmiechaly-okazalo sie ze te wlasnie byly zakazone jakims swinstwem.......
wniosek nr jeden-mam kochane sny(takie obrazowe,0)
-||- nr dwa-zasatnawiam sie czy to tylko sen?
a poza tym to wreszcie czuje ze stoje obiema nogami twardo na ziemi i bardzo mi z tym dobrze
czuje sie bez wyraznego powodu szczesliwa
to znaczy powod jest ale psst!!
kochany sztabku dzieki za pozytywne nastawienie
bedi dzieki za znoszenie mojego marudzenia
ja sie wam wszystkim i tak nie odplace nigdy!
co ja bym zrobila gdyby........ nie chce o tym myslec
|