16:04 / 04.12.2002 link komentarz (0) | jadaca sobie tramwajem lini 18 dziewczyna byla zaskoczona gdy nagle zaczął dzwonić jej telefon.
wyjeła go pospiesznie i rozpoczęła cichą konwersację jeżeli o takowej możemy mówić w tramwaju.
niespodziewała się jednak że to nie koniec niespodzianek na czas podrózy tym tramwajem.
oto podchodzi do niej miły dżentelmen lat około 25 i bez pardonu strzela jej z tak zwanej "bańki".
strzał niezwykle precyzyjny zbija dziewczyne z piedestału a wystrzałowy młodzieniaszek ulatnia sie wraz z telefonem komórkowym wyrwanym z dziewczęcej reki...
a w słuchawce wciąż rozbrzmiewa: halo??? halo???
|