15:53 / 07.12.2002 link komentarz (1) | Dzisiaj zdalam sobie sprawe, ze wyszlam rano prawie o wschodzie slonca (ok. 9:00,0), a wrocilam prawie o zachodzie (ok.15:00,0).
A dzis na zajeciach nie bylo w sumie nic ciekawego. Mowilismy o awangardzie artystycznej, ale jakos pan profesor prowadzacy wyklad srednio potrafil nas zaciekawic, no a w kazdym razie mnie.
Spac mi sie chce potwornie. O. A powinnam cos porobic pozytecznego.
|