21:46 / 09.12.2002 link komentarz (5) | Jakos mi dziwnie. Sama juz nie wiem, czego chce. Jak jest zle, to mi zle. Jak jest dobrze, to mi zle. Doszukuje sie problemow i czepiam pierdol. A jednoczesnie wiem, ze mam racje. Chociaz moze przesadzam, to prawda...
Ale za to napelnilam sobie pioro swiezym atramentem. I moze cos napisze? Moze list? Tak. Poki mam natchnienie powinnam napisac list. Napisze w nim wszystko, co lezy mi na watrobie. I wysle. O wlasnie tak. :,0)
A w ogole to musze juz pomyslec o prezentach gwiazdkowych. Pieniedzy mam niewiele i to bardzo... A tu mi sie szykuje imprezka w Warszawie. No i skad ja mam brac? A moze miec przynajmniej 20zl. A to juz bardzo duzo i mi szkoda. Ech... Moze od mamy wyskubie?
A co do Gwiazdki, to... mam kupe pomyslow na prezenty, ale... malo pieniazkow. Mamie chcialam kupic cos fajnego w IKEI, ale nie wiem,czy starczy mi kasy. Oprocz tego- babcia i dziadek. Wojtek. I jeszcze jacys znajomi. Ech...
Chyba sie gdzies puszcze za pieniadze. :,0) Ktos chetny zaplacic mi za szybki numerek? Jakie teraz sa ceny? 100zl? Wiecej? Mniej? Za 100 moge sie dac namowic. :,0),0),0),0)
|