axxa // odwiedzony 8400 razy // [gas_werk szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesi±ca! (0 sztuk) | wszystkie (22 sztuk)
22:44 / 14.12.2002
link
komentarz (2)

No i po.
Bałam się. Bardzo. Byłam potwornie zdenerwowana.
Przywitała mnie u¶miechem i pocałunkiem w policzek, jak gdyby nigdy nic się nie stało. Powiedziała, że urosły mi włosy. Heh... Zapytała, czy jestem zła.
Mój u¶miech był wymuszony. Jako¶ nie mogłam zdobyć sie na naturalnosć. Nie miałam prawie wcale czasu, żeby przygotować się do tego spotkania. Byłam rozdrażniona i wystraszona - nie przypuszczałam, że jeszcze kiedykolwiek po tamtym wtedy będę się bała spotkania z najlepsz± przyjaciółk± (?,0). Heh, w ogóle nie przypuszczałam, że w ogóle J± jeszcze zobaczę.
Przez jaki¶ czas było miło, jakby tego złego nigdy nie było. Nawet kilkakrotnie złapałam się na tym, że powiedziałam "my". Palnęłam też co¶ przez co chyba zrobiło Jej się przykro, ale starała się tego nie okazać, choć wiem że J± zabolało. Ale udałam że w ogóle tego nie powiedziałam.
Ehh... jako¶ tak było sztucznie. Dużo szukania się wzrokiem i niepewnych u¶miechów. A potem milczenie. I na końcu dziwne pożegnanie - ja: "Trzymaj się". Ona: "Ty też". Ja: "Ja się trzymam". Ona: "Ja próbuję".

Kurwa kurwa kurwa :(