nie no,ja poprostu wymiekkam...
sasiedzi z gory od ponad pol godziny tak baraszkuja ,ze zastanawiam sie kiedy wpadna do naszego pokoju- i wlasciwie wszystko bym zniosla, ale facet wydaje przy tym takie odglosy, ze nie moge zasnac...
troche poblakam sie po sieci...moze niedlugo to oni "wymiekkna" lol