18:18 / 08.01.2003 link komentarz (2) |
Bush- Pretty in white.mp3
Co sie dzialo? A wiec:
23 grudnia 2002
Dowiedziałam się, ze Zuzia idzie do szpitala psychiatrycznego na dwa miesiące. Nie powinno mnie to dziwic, bo przeciez już pare razy próbowała się zabic i od nie wiem jak dawna ma problemy z bulimia. Wyniszczony organizm, a co najgorsze wyniszczony mozg. To już nie będzie ta sama Zuzia co kiedys. Nie będzie się smiala ze wszystkiego, bo będzie walczyla z choroba, będzie walczyla o przezycie zarówno cielesne jak i psychiczne. Dziewczyna, która kiedys złamała noge tańcząc w domu, teraz ma pojsc i walczyc. Niektórzy nie powinni doświadczać az tak duzo cierpienia. Podobno cierpienie nas umacnia, ale czy ona wygra ta walke? Pare razy już prawie przegrala.. Nie mogę jakos się ustosunkowac. Z jednej strony ciesze się, ze w koncu zajma się nia profesjonalnie, a z drugiej martwie się, bo przez prawie 2 lata nic jej nie pomagalo, to czy umieszczenie w szpitalu pomoze? Choroby psychiczne sa bolem duszy. Zaczynam odczuwac na nowo to co było kiedys. Bolała Was kiedys dusza?
Duzo się dzieje. Dziwne relacje z niektórymi ludzmi, chociaż tak pozytywne daja duzo do myslenia. Znowu przywitam się z panem sufitem i spędzę noc wpatrując się w jego popekana twarz...
Co sie dzieje teraz?
Jest najlepiej. Sylwester bez zadnych rewelacji. Mila godzinka spedzona z Misiakiem i powrot na druga impreze. Prowadzenie kolegi bo sie ledwo trzymal i mistrzowski barszczyk, oczywiscie alkohol grany, ale w ilosciach kontrolowanych.
Usmiecham sie, bo mi na kims zalezy.
|