dytka // odwiedzony 19543 razy // [giger:vain nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (97 sztuk)
14:41 / 08.06.2003
link
komentarz (1)
zadzwonil
dwie rozmowy po pol godziny
dla mnie czyste kolezenstwo
kiedy za pierwszym razem odlozylam sluchawke ucieszylam sie :zadnych dziwnych slow,westchnien
"dlugo na to czkalam"pomyslalam
ale wiem ze tak nie jest
wiedzialam ze zrani go jesli powiem o swoich uczuciach ale jakos nie mialam wiekszych oporow!!!
nie kocham go!
podobno jesli kogos przestaje sie kochac to znaczy ze nigdy sie tej osoby nie kochalo! w takim razie nie kochalam go mimo ze tak wtedy myslalam

zastanawiam sie czy teraz kocham?
jakkolwiek nie nazwac tego uczucia to jedno jest pewne :nie moge sobie z tym poradzic!!
nie umiem przestac o nim myslec snic....spogladac na ...zdjecie!

jak to bylo?
"dlaczego kochaja nas ci ktorych milosci nie chcemy a my kochamy tych ktorym milosc nasza nie jest potrzebana?"
nigdy nie umiem tego dokladnie zapamietac