sestra // odwiedzony 12619 razy // [p_s_d szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (47 sztuk)
12:10 / 23.07.2003
link
komentarz (4)
Ehhh dzisiaj jest dopiero dzien trzeci niepalenia... Fatalnie sie czuje, mam nadzieje, ze teraz juz bedzie tylko coraz lepiej. Wg tego co przeczytalam w sieci to dzien trzeci jest najgorszy [przelomowy], bo wiekszosc rzucajacych, wlasnie tego dnia wraca... Mi to na szczescie dzisiaj nie grozi... Dobrze ze wyjechalam z Wroclawia, bo tam bym pewnie juz po 5 h zaczela palic... Ehhh na razie wole tam nei wracac, bo boje sie ze pierwsza rzecza jaka zrobie to bedzie wlasnie zapalenie papierosa. W sumie jeszcze nigdy nie udalo mi sie wytrwac w rzucaniu palenia dluzej niz trzy dni, ale tym razem sie uda! :-,0)
Mam na zmiane: nieodparta chcec zapalenia papierosa i wstret do fajek :-,0) To chyba dobrze...