01:27 / 26.07.2003 link komentarz (0) | uszy mnie bola.
w soho bylo generalnie spoko. smiac mi sie chcialo z tych biednych wyglodzonych mezczyzn, nieustepliwie przechadzajacych sie po parkiecie w celu ustrzelenia jakiejs ofiary. pomijajac, ze wyglada to smiesznie, cala sprawa jest zenujaca. a podobno wiekszosc facetow ma honor.
tja.
no i jeszcze dochodza prostaki wyachujace swoimi cialami w te i wewte jak jacys cyrkowcy.pry okazji dostaniesz zawsze ktoryms z czlonkow;,0)
naj[rzyjemniejsza czesc wieczpru czyli delektowanie sie z gerlfrendami darem bogow, za 30 zlotych;,0) moja najlepsza faza, to kiwajaca sie w przod i w tyl glowa, ktorej za cholere nie moglam zatrzymac:,0)
wszystko odbylo sie kulturalnie i bez wiekszych ekscesow.
teraz pojde grzecznie spac, ale najpierw wypje chyba cala butle wody, bo suszy mnie niemilosiernie.
hasta la vista, babes;,0) |