23:34 / 27.07.2003 link komentarz (1) | Hej! Hej! Hej sokoły!
Oj dana! Oj dana! Oj dana! Oj dana!
Kurwa mac... ja to juz gdzies slyszalem... no tak... wczoraj w parku cos w tych klimatach bylo. Najpierw przeniesli sie z wyspy do pubu, dzisiaj z pubu do Famy - nie powiem, fajny lokal, ale ten grajek z harmonijka nadawalby sie do "Zakazanych piosenek" a nie kurwa do choru najebanych troglodytow i ladacznic... a przynajmniej tak mozna wywnioskowac z glosow uczestniczacych w przyspiewkach. O ile mi wiadomo, to cisza nocna obowiazuje od godziny 22... mamy prawie polnoc, a oni napierdalaja na jakis przedwojennych instrumentach i halasuja na cala okolice... W tym pojebanym miescie wszystko jest mozliwe. |