17:21 / 17.08.2003 link komentarz (0) | jakis dzisiaj ten dzien rozpieprzony...
nie czuje sie zbyt dobrze
nie wiem czy to przez te wydarzenia czy po prostu przez niewyspanie...
wczoraj wieczorem bylismy na imprezie u znajomych Marcina, z okazji ich pierwszej rocznicy slubu...
wrocilismy po 1 do domu a o 4 trzeba bylo znowu wstac, bo obiecalismy bratu Marcina ze odwieziemy ich na dworzec, a pociag do Wrocka mieli o 5!!!! koszmar...
no i jeszcze tata zadzwonil o 8 z wiadomosciami o wujku...
ide sobie zrobic goraca kapiel... moze mi sie polepszy...
*** |