00:41 / 21.08.2003 link komentarz (5) | Oj, to sie niedobrze porobiło. W sumie powinienem odpowiedziec na pewne zarzuty postawione na innym nlogu, ale mi sie nie chce, a przede wszystkim nie ma takowej potrzeby. No nie ? ;-,0) Fakt jest jednak taki, iz sytuacja mnie wprawila w humor z lekka poddolowany, w ktory spadam z minuty na minute niczym po rowni pochylej. Ech, szczerosc szczeroscia, ale tego co ja chce zrobic i po co to wszystko robie to raczej nikt nie moze zrozumiec ? Nic, ale przeciez to tylko IRC, taka wirtualna zabawa przewaznie dla znudzonej mlodziezy albo mlodziezy rzadnej niezapomnianych wrazen. Sam nie wiem. I nie chodzi tutaj o takie blahostki jak - kto i co ma adminowac, bo to bez sensu. Trzeba sie zdystansowac. Do wszystkiego trzeba sie zdystansowac... bo dystans to taka fajna sprawa.Strasznie ckliwie i sentymentalnie mi sie w tej chwili zrobilo...
Ajt... juz nie wiem w sumie co jest grane. Totalnie nie wiem. Na szczescie od jutra mnostwo atrakcji i uciech sto :-,0) przyjezdzaja moi friendsi. Slysze tlumione gleboko w moim sercu szepty "Idz na calosc, idz na calosc !" ;-,0)
"Nie mów mi nie to miejsce, nie mow mi nie Twoj czas,
Co nie uda sie pierwszy, za trzecim ??? (...,0)
A wszystko trzeba przezyc ! co dnia, kazdy cal !
To wszystko trzeba przezyc/przezwyciezyc ! Slabosc jest siłą w nas" |