23:44 / 11.10.2003 link komentarz (2) | Tak sie zastanawiam, co to za nlog mi wyszedl ? Niezly pasztet, zupelnie cos innego niz mialem poczatkowo w zalozeniu. Zreszta powaznie zastanawiam sie nad zmienieniem miejsca mojego pisania albo... innym pisaniem tutaj. I tak pewnie nic z tego nie wyjdzie.
Wlasnie zajadam sie pysznym ciastem mojej mamusi, chocby dlatego warto siedziec w domku. Dzis takze spotkalem sie standardowo z Kicem, ktory przezywa rozterki wewnetrze z powodu rzucania takiego jednego popularnego nalogu... Hm... wracajac przechodzilem kolo hustawek, bylo zimno, tak nieladnie. Patrzac na te hustawki przypomnialy mi sie pikne wakacyje, jakto zesmy sie wyglupiali, swirowali, itp.
Dostalem swietnego sesmeska, chyba sie wybiore do... Poznania wkrotce. Ale wczesniej (za 2 tygodnie,0) do Łodzi na konwent komiksowy. W ogole kurde swiatowy czlowiek sie zrobilem ostatnio.
Bryan Adams - Heaven (podspiewuje sobie takze :-,0)
bleeee... juz mi sie niedobrze robi od namiaru tego mamusinego ciasta. |