13:46 / 16.10.2003 link komentarz (1) | od prawie tygodnia leze przykuta do luzka otumaniona antybiotykami.
tak bym chicla juz wstac pojsc gdzies zobaczyc jakis ludzi a nie tylko gapie sie bezczynnie w sufit.
obiektyw aparatu zerka na mnie z polki blagajaco. a ja niestety nie moge chwycic za niego i wybiec z domu w poszukiwaniu ciekawych widokow.
i tak do niedzieli bede tkwila w tym wiezieniu. plus przestudjuje wszystkie magazyny psychologiczne w przerwach kiedy nie spie. dobre i to birac pod uwage ze zazwyczaj nauka nie pozwala mi sie tym zajac.
czas na sen... antybiotyki zamulaja... |