14:22 / 27.10.2003 link komentarz (1) | Nie poszłam dziś do szkoły. Ustawiłam sie z kumpelą na przestanku.Nie było miejsca, gdzie by nas dziś nie było. Narobiłyśmy zajebiste km.Mi odpierdalało, ale zajebiście było.A nogi to zaraz mi odpadną.No i w sumie dobrze, że dziś nie poszłam do szkoły, bo bym o pewnej sytuacji cały czas myślała , zamuliłabym się, a tak to przynajmniej śmiesznie było.Ale i tak nie obeszło się bez porannych łezek, i ukrywanie twarzy mówiąc mamie, że senna jestem...
Mówi się, że jaki poniedziałek taki cały tydzień.No dziękuje bardzo.Nie chce tak zaczynać każdego dnia:/
A teraz leci w radiu ballada Shakiry...i czas na refleksje? |