ullah // odwiedzony 33019 razy // [nlog/last day/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (79 sztuk)
17:26 / 08.11.2003
link
komentarz (0)
Zapytania

Ostatni dzień wolności spędzony samotnie. A jutro? Inni ludzie, inne problemy, inna ja. Wszystko tak dziwne i nieznajome. Tylko ty musisz się odnaleźć. Obrać tę jedyną ścieżkę,
z której nie zboczysz. Dobrniesz do końca drogi. Czekasz na lepsze jutro? Nigdy go nie będzie… było wczoraj. Minęło… Masz jedynie drobną nadzieję,
która wygasa, a życie rzuca cię w wir narastających trosk i niepowodzeń.
Spotykasz czasem ludzi trochę podobnych do tych, których obrazy nosisz w sercu. Każdy, nawet ty przywdziewa maskę obojętności,
by ukryć swoją pustą twarz. Uczucia zamykasz w klatce, uśmiech chłostasz grzechem i ronisz krwawe łzy. Kroczysz ciemnym tunelem, na końcu którego czasem znajduje się światełko, lecz szybko zaczerniasz je bezpodstawnym poczuciem winy. Czasem życie daje ci szansę, lecz nie każdy i nie zawsze potrafi ją wykorzystać. Mnie los dał szansę,
tylko nie wiem po co? Miałam spokojne życie, przyjaciół i byłam. Po prostu istniałam dla innych, a im to nie przeszkadzało. Nagle ktoś postanowił uciec od tamtych problemów, zostawić wszystko nie załatwione, bez żadnego słowa, bez żegnaj...
Mówiono mi, ze zacznę od nowa, ale ja nie chciałam. Tu, w przeszłości było mi dobrze.
A teraz? Na dworcu kolejowym mojego życia czekam na pociąg teraźniejszości.
Odjadę nim w przyszłość. Powoli będę mijać stacje. Pierwszą jest to dziwne uczucie,
że o czymś się zapomniało. W myślach przesuwam obrazki. Analizuję czy wzięłam całą przeszłość. Pociąg rusza . . . Jedyne co zostawiłam to niewypowiedziane wyznanie miłości
i dawno wygasłe niedopałki. Przed oczami przelatują mi widoki, różne widoki.
Piękne, okrutne. Miasto aniołów, świątynia diabła, grób Boga i las. Ciemny las pełen marmurowych drzew. W każde z nich wmurowana jest tabliczka z dwoma imionami: jego - jej, oraz jakaś data. Czyżby śmierci ich miłości?