22:11 / 21.11.2003 link komentarz (2) | Dzisiaj intensywny dzień. Od rana na uczelni, potem na pogrzeb ojca kumpla, potem proseminarium. Zakwasy po wczorajszej gierce są konkretne. Oprócz tego bolą mnie plecy. Dzisiejszy wieczór w domu tylko dlatego, że oszczędzam siły na jutrzejsze urodziny mojego zioma Adama. "Szeregowiec Ryan" na TVN. A co d kaczki, jej los jest nieznany. Elo kaczka ;,0) |