14:44 / 19.12.2003 link komentarz (1) | Wigilia klasowa i w tym roku była przenajlepsza.
Ostatnio jakoś odnawiają się kontakty z dawnymi znajomymi.Dziś to samo.
Klase i chyba szkole zaszokowałam swoim wyglądem.Ja też byłam dumna:-,0)
Każdy taki miły, radosny,najebany;-,0)
Jest u mnie w klasie typka.czasami doprowadza do kurwicy, chce być najlepsza,obrabia tyłki na około itd.
Na wigilii symbolicznym znakiem jest dzielenie się opłatkiem.Z dziewczyn tylko ja się z nią podzieliłam.
Chcę być wporządku wobec wszystkich.Szczęka jej troche opadła.
Koniec roku się zbliża.Ja dziś oddałam zaległe prace.
Z referatem, który wczoraj pisałam na pięć kartek A4 linijka pod linijką miałam maly problem.Usłyszałam "termin się skończył".Osłupiałam.Czas mi gdzieś uciekł, ale jednak praca nie poszła na marne..ma się jednak ten dar przekonywania;-,0)
Po głowie od rana chodził mi jeden kawałek.
Gigi D`Agostino- L`Amor Tojours.
Bez tego to nie Święta;-,0) |