Damm. Śnił mie się latający autobus, latająca ciężarówka i olbrzymi bazyliszek na którego grzbiecie przechadzały się dwie sarny. Zadzwonił telefon i sen prysł ;( Najlepsze że śniło mie się to między 9-ta a 10-ta rano a w nocy jakieś radio, jakieś kręgle, jakaś hala, kosmos. Wesołych...