20:41 / 25.12.2003 link komentarz (4) | no i skonczylo sie na ostrej wymianie zdan przez sms' y- zaczelam sie zastanawiac, czy jest sens w ogole jechac...
rozmawialam przez tel z Tomkiem
-powiedzial , zebym jechala
doszlam do wniosku, ze pojade, chociazby dlatego, zeby pokazac, ze niczego sie nie boje i nic mnie nie wystraszy( podejrzewam, ze chcial mnie zniechecic tymi sms'ami...tststs...zbyt twarda sztuka jestem :,0)
nie zrobie mu krzywdy , bo nie jest wart kolegium
ciesze sie, ze mam Tomka i ze jest za mna
:,0)
zycze sobie i wszystkim najlepszego Nowego Roku!!!
i Cya w NOWYM
logout
|