00:33 / 04.01.2004 link komentarz (2) | Na zakończenie fatalnego dnia, udało mie się przeprowadzić przyzwoitą audycję. Miałem dwa telefony, to sukces, hehe. Z maluchem się namęczyłem ale już po odśnieżeniu wszystko ok. Rychu palił nie w takim mrozie. Śmignąłem do radia i z powrotem bez najmniejszych problemów a warunki na drogach teraz, kiedy już opustoszały a śnieg dalej napierdala, fatalne.
Meczu nie mam. Dzisiaj z tego powodu przeżywałem głęboką depresję. Pozostaje mi wkurwiać się czytając relacje na necie i oglądając garstkę fotek z meczu. Będe szukał, pytał na forach koszykarskich. Możliwe że ktoś nagrał, ma i podeśle mi za jakąśtam rozsądną cene.
Message 4 my niggaz: Eryk mam Twoją zapalniczkę. Ciurka: mam dla Ciebie Murphy`iego Lee. Siemano. |